niedziela, 29 września 2013

Wielkie Farbowanie!

Wczoraj po południu w moim domu odbyła się Wielka Akcja Farbowanie ;) Ja moją mamę, a ona mnie.
Jako że ostatni raz włosy farbowałam w maju to wreszcie postanowiłam zrobić to ponownie bo odrosty były BARDZO spore a końcówki wybielone. Przez te kilka miesięcy farba zeszła a włosy miały odcień jasnobrązoworudy ;) Będąc w drogerii zdecydowałam się na niezawodną u mnie farbę z Joanny. Jest bardzo tania, a na moich włosach utrzymuje się długo i nie uszkadza ich. Wybrałam kolor 231 czerwona porzeczka, jako że od dawna marzyłam o czerwonych włosach. Kolor jednak okazał się nieco inny niż się spodziewałam, ale nie narzekam bo bardzo mi się podoba. Na moich włosach wyszedł niemal identyczny jak u pani na opakowaniu ;D


Zrobiłam zdjęcia moich włosów przed i po, ale niestety mój wątpliwej jakości aparat nie uchwycił rzeczywistych kolorów ;c

Włosy przed farbowaniem:


Zdjęcie bez lampy.

Zdjęcie z lampą.
Włosy po farbowaniu:

Zdjęcie bez lampy.

Zdjęcie z lampą.

Ale tak jak mówię: kolor rzeczywisty BARDZO różni się od tego na zdjęciach. W sumie mogłam w ogóle nie dodawać tych zdjęć. Wierzcie mi jednak na słowo, że kolor jest bardziej podobny do tego na opakowaniu niż na moich zdjęciach ;)
Teraz marzy mi się kolorowe ombre, ale na to to muszę poczekać aż przekonam mamę i włosy mi urosną ;)

1 komentarz:

  1. OOOOOOOO! Dracula walnęła sobie nowe włoski :D. Le warkocz, padam, padam, padam, padam, padam :D. Normalnie nie mogę się doczekać jutra, żeby pośmiać z Twojej czerffonej poszeczki :D

    OdpowiedzUsuń