Regenerum

Drugim produktem na dziś jest produkt o którym słyszeli już chyba wszyscy- Regenerum, regeneracyjne serum do paznokci.

Powiem Wam szczerze (no aż wstyd się przyznać), że naprawdę nie wiem czy ten produkt coś mi pomógł na moje paznokcie. Kupiłam go chyba z 2 lata temu, jak byłam jeszcze młoda i głupia ;) i nawet nie dałam mu szans na zadziałanie.
Od kiedy pamiętam obgryzałam paznokcie i kupując Regenerum nie wiem czego się spodziewałam- że pomimo obgryzania będą zdrowe i silne? HaHa!
No w każdym razie bardzo żałuję, bo wydałam na niego chyba z 20 zł.
Na dzień dzisiejszy pozostała mi po nim tylko pusta tubka, tak wiem-jestem straszna. Nie dać szans TAKIEMU kosmetykowi. Wielu osobom pomógł, a ja głupia i tak obgryzałam dalej paznokcie.

Oczytałam się o nim wiele dobrego i nie wierzę, że nie daje rezultatów. Po prostu muszę go kupić ponownie i zacząć porządnie smarować paznokcie i czekać na rezultaty.
Od jakiegoś czasu nie obgryzam już paznokci, ale nie jestem w stanie ich zapuścić, gdyż okropnie się rozdwajają i łamią. Nie jestem w stanie ich nawet pomalować lakierem-takie są mizerne ;c
Teraz przymierzam się do zakupu odżywki diamentowej z Eveline, która ma mi pomóc odzyskać moje paznokcie ;) Przy okazji kupię pewnie i Regenerum, dam mu jeszcze jedną szansę, bo ponoć naprawdę działa cuda ;)
Najpierw zamierzam stosować przez tydzień odżywkę z Eveline, a potem Regenerum- moim paznokciom naprawdę trzeba dać porządnego kopa!